Strony: «-- 1 2 3
Bokser
Wypił 0,5L bo na browary nie ma czasu, znalazł bym jakąś fajną laske........ a na koniec bym sie pomodlił xD
Offline
Karateka
ja zagral bym w tibie XD a potem zniszczyl komputer i wyskoczyl przez okno a jak bym sie nie zabil to bym poszedl do kumpla i mu nawalil
Niszczyciel
pomógł bym Juwentusowi potem nawalił bym ekhemowi a na koniec wyrwałbym jajca dla Protectora ;p (jeśli bym go znalazł;p )
Mistrz Shaolin
rozebrałbym koleżanki, powiedziałbym co myśle o nauczycielach nauczycielon i bym kopał dół i miał nadzieje że świat sie zniszczy
Lider
mango bym nauczycielów ale sam
Ukradł baseballa i rozwalal wszystko co mi staneło na drodze