gdybym miał 15 minut życia skoczyłbym ze spadochronu na wysokości 5 Km

Usiadłbym wygodnie na srocu i ostatni raz w życiu bym się porządnie wysrał.

a ja bym piardnął xD

Ja w sumie nie wiem... Ale pewnie wziąłbym co mam pod ręką poszedł do najbliższego sklepu mango browary i mango się porządnie, ale przed tym zemścił się na wszystkich mango orange i frajerów którzy mnie orange, ale nie od razu najpierw bym obciął im nogi i śmiał się z nich prosto w twarz później palce i zadzwonił po karetkę żeby do końca życia był kaleką. Albo bym go podpalił, obciął nogi i zgasił go =D No i zadzwonił po karetkę. No, a jak bym się mango to mango jakieś auto pojechał nad jakąś większą górę lub na dach wielkiego bloku i skoczył. Dziwicie się czemu bym nikogo nie zgwałcił ? Proste żadna kobieta mi nic nie zrobiła złego jak na razie ;p Pewnie se myślicie, że jestem ostrym psychopatą xD Też się czasem zastanawiam =D

gdybym miał 15 min próbowałbym dostać bana na każdym forum

Skoro odswiezony temacik to hmm ...
Powozilbym sie supcio bryczka ^^ , zaj@#$%^&* malboraki "setki" , dobrego browarka , naplul wych. w ryj , po czym zabil orange!@% , mango ryj Kaczynskiemu i mango@#$%^ rakieta wszystkich politykow/mendy/frajerow/marshallow/peda!@#$% w kosmos ^^ [marzy mi sie to buu =(] , stalbym sie supermenem i uratowal swiat i bylby on piekniejszy xD

włączyłbym RF i zagrał w demo bez zasad a potem w Carget Beast i bym gilthował xD