Witam. W temacie fajne rymy (http://rumble-fighter.pun.pl/viewtopic.php?id=2676) Gubiak powiedział: "jeśli coś potrafisz to zarapuj nam tutaj bez obrażania nikogo". Prawdopodobnie nawet nie wierzył że spróbuję, ale się mylił. Tak się składa że zrobiłem rap (nie wierszyk tylko rap!) w którym nie tylko nikogo nie obrażam, ale także zachęcam do działania.
Większość ludzi uważa że rap to tylko JP na 100%. Jest wręcz przeciwnie. Co prawda wiele rapu jest o policji, ale jeżeli macie zamiar słuchać firmy czy słonia to na pewno nie znajdziecie nic innego. Jednak możecie posłuchać np. Wolność, Sie nie poddawaj albo Wszystko co mam zespołu 3Y. Jest tego bardzo wiele. W tym także mój nowy rap pt. "Nie trać wiary w siebie". Póki co daje wam tutaj sam tekst ponieważ nie posiadam zespołu który mógłby mi zrobić podkład.
UWAGA! Ten rap jest moją własnością. Został napisany przeze mnie i nie życzę sobie aby ktokolwiek kopiował go lub pokazywał na innych stronach i forach bez mojej wyraźnej zgody. Czyli po prostu wszelkie prawa autorskie zastrzeżone. I jeszcze jedno: ten rap powstał jakiś tydzień temu, ale teraz dopiero ujawniam go publicznie.
Nie trać wiary w siebie! Nigdy! A w największej potrzebie
To los! Będzie walczyć! I chronić, gdy już zabraknie tarczy.
Nie ma nic! Co jest niemożliwe! Wystarczy wiara w siebię i znów jesteś na szczycie!
Siema ziomek. Jest źle, los ci zrobił szach i mat a Każda chwila jest jak kat,
Cały świat obrócił się przeciw tobie, zbędne fobie, jak w chorobie
Czujesz strach przed wszystkim, przed niczym, zamiast wziąść los w swoje ręce wolisz teraz milczeć
Ale dosyć tego, teraz słuchaj kolego, bo powiem coś naprawdę ważnego
Dam ci radę, idź z nią przez życie, bo nie zawsze przed nieszczęściem uchroni cię ukrycie
Wyjdź z cienia! Pokaż co umiesz!
Dawaj! To ty swym losem kierujesz!
Lecz nigdy nie wiesz co cię czeka. Czy słońce zaświeci, albo spadnie ulewa.
Trzeba byc przygotowanym na wszystko. I nawet gdy świat obróci się przeciw tobie, nie upadaj zbyt nisko
Pamiętaj, brakowi wiary nie daj się opętać, bo czasem trzeba się położyć aby móc znowu powstać
Nie trać wiary w siebie! Nigdy! A w największej potrzebie
To los! Będzie walczyć! I chronić, gdy już zabraknie tarczy.
Nie ma nic! Co jest niemożliwe! Wystarczy wiara w siebię i znów jesteś na szczycie!
Siema ziomek! Razem damy radę, nie poddawaj się, bo razem z tobą jadę. To rzecz oczywista
Że mglista i nie dokładna droga, nie zawsze będzie dla ciebie taka sroga
Wystarczy uwierzyć w siebie, w swoje możliwości, by pokazać że wśród wielu innych gości
Nie jesteś szary, tak jak każdy inny. Pokaż co potrafisz, że jesteś silny
I nie tylko fizycznie. Bo trzeba wykazać się determinacją, nie poddawać się halucunacjom,
W których idziesz na dno, spadasz w największe bagno, bo nawet z tego można wyjść. Czasem bez niczego
Jednak w takich chwilach trzeba się starać najbardziej. By zdobywać szczyty trzeba trenować twardziej
I bez taryfy ulgowej! To nie jest droga prosta. Być może czasem nawet zdarzy się chłosta,
Musisz to wiedzieć. Więc po co w miejscu siedzieć? Rusz się! Nie biadol! I nie pozwól, by znów zwycięrzyła twoja słabość!
I pamiętaj: szanuj Boga i kochaj rodzinę, a w tym świecie nie zginiesz
Nie trać wiary w siebie! Nigdy! A w największej potrzebie
To los! Będzie walczyć! I chronić, gdy już zabraknie tarczy.
Nie ma nic! Co jest niemożliwe! Wystarczy wiara w siebię i znów jesteś na szczycie!
Nie poddawaj się by nie zginąć w tym świecie. Walcz! By nie przegrać się w pierwszym secie.
Bez tego nic nie będzie, zapamiętaj to sobie i wbij do głowy. Wiesz co robić. Plan masz gotowy
Najważniejsze to nie stracić głowy, nie zapomnieć co najważniejsze: Szanuj rodziców, dzięki nim jesteś na świecie
Nigdy nie trać wiary, z każdej sytuacji jest wyjście. Zapamiętaj to, a będziesz na szczycie,
Nie trać wiary w siebie! Nigdy! A w największej potrzebie
To los! Będzie walczyć! I chronić, gdy już zabraknie tarczy.
Nie ma nic! Co jest niemożliwe! Wystarczy wiara w siebię i znów jesteś na szczycie!
Nie trać wiary w siebię! Razem damy radę! Nie poddawaj się! Los nie będzie już katem.
Walcz! Bez taryfy ulgowej! To nie jest wcale łatwe, ale podnieś w górę głowę!
Spójrz na świat! Gdzieś tam jest miejsce dla ciebie. Znajdź je, a gdy to zrobisz to pomagaj innym którzy są w potrzebie
I pamiętaj: szanuj Boga i kochaj rodzinę, a prędko w tym świecie nie zginiesz.
Mam nadzieję że się podobało
Ostatnio edytowany przez OwexuS (2010-06-16 18:44:55)
Offline
Raz - Założę się o ciastko że nawet jeśli powiedziałeś że kopiowanie tego jest zabronione i wszelkie prawa zastrzeżone, to wątpię że jak ktoś to skopiuje, będziesz umiał podjąć kroki prawne w celu ukarania osoby odpowiedzialnej za kopiowanie ale mniejsza z tym.
Dwa - Gratuluję napisania tego rapu, w prawdzie nie spodziewałem się, że spróbujesz udowodnić, że możesz ale z mojej wypowiedzi wnioskuję że sam się o to prosiłem. Mimo to nie chce mi się całego czytać.
Trzy - Zostań przy takim rapie a nic do ciebie już nie będę miał.
I jeszcze jedno - pisze się siebie a nie siebię. Tak na przyszłość.
Offline
Całość trwa trochę ponad 3minuty sam rap. Wiem że pisze się siebię ale jak to pisałem to nie zwracałem uwagi na ort. a potem nie chciało mi się poprawiać Z tym Bankajem to miałem zły dzień. Wiecie o co chodzi. Nie miałem się na kim wyżyć. Sry za to Bankaj ;/
Offline
Profesjonalista
Eh fajny rap a co do twojej kwestii: "idz utop się do morza" czy jakoś tak to nie mam teraz żadnych "ale"
Offline
gubiak napisał:
I jeszcze jedno - pisze się siebie a nie siebię. Tak na przyszłość.
OwexuS napisał:
Wiem że pisze się siebię
Ostatnio edytowany przez Krolicik (2010-06-16 17:33:14)
Offline
Nawet,nawet fajne A tak to masz coś do Słonia? Ja go słucham od 2007 roku,od wydania pierwszej płyty pt. Wyższa Szkoła Robienia Hałasu i dalej się nim Jaram i nie przeszkadza mi jego rap oraz jest dla mnie najlepszym raperem !!
Offline
Nie mam nic do słonia. Co innego do firmy. Nie lubię jej... Możliwe że przez to że jak ktoś usłyszy że słucham rapu to od razu krzyczy że jestem JPkowcem... Ale słonia słucham jak się na coś zdenerwuję.
Offline
Fajny rap długo pisałeś?
P.S A lubisz Peje?
Offline
Hmm... Czy długo pisałem? Gdyby liczyć sam czas pisania zajęło by mi to jakąś godzinkę, może 2. Ale tak to pare dni bo z przerwami pisałem. Peji czasem słucham. Od czasu do czasu słucham wielu wykonawców. Głównie jednak 3y, RR brygada, Peja, czasami też Słoń i wiele innych, a także normalne piosenki. Czyli po prostu słucham wszystkiego po trochu
Offline
UWAGA! Ten rap jest moją własnością. Został napisany przeze mnie i nie życzę sobie aby ktokolwiek kopiował go lub pokazywał na innych stronach i forach bez mojej wyraźnej zgody. Czyli po prostu wszelkie prawa autorskie zastrzeżone. I jeszcze jedno: ten rap powstał jakiś tydzień temu, ale teraz dopiero ujawniam go publicznie.
Skopiuje sobie HAHA! I co zrobisz? Nic! Elo
Offline
Taa... FireFrog, wiedz że skopiowanie bez mojej zgody jest równoznaczne z kradzieżą... A co do rapu to właśnie pracuję nad podkładem. Zbyt dobry to nię będzię biorąc pod uwagę że do dyspozycji mam tylko keyboard (dla nieobeznanych- takie elektryczne organy. Na pewną są w szkole), jednak mam nadzieję że się uda
Offline