Bokser
Tak jak w temacie
Offline
Zbanowany
koleś z klasy , sierota miał wręczyć dziewczynie jednej kwiatka bo wszyscy chłopacy dawali na dzień dziewczyn i on zamiast położył na okno i powiedział jej "j..jaa..jak chcesz kwi..astka to na oknie jest " lol
albo
ten sam gościu sierota , jak tort w klasie mieliśmy to go upuścił bo mu ręce drżały i katechatka takie coś " hubert sieroto boska mame masz chyba zabardzo kochaną!"
Offline
Gramy w siatke (w szkole). Jedna gruba dziewczyna źle sie poczuła i zwymiotowała na mojego kolege. Ten sie popłakał i uciekł do łazienki . Trafiła w osobe o słabych nerwach
Offline
Oooo..!!! Teraz jaaa! @_@
Raz latem w wakacje z kumplami zrobiliśmy takie spotkanie No i po spotkaniu wracałem do domu autobusem ^^ Na następnym przystanku wsiadły jakieś 3 babcie xd A na następnym policjant Teraz uwaga! Nogi mnie bolały bo cały dzień łaziliśmy po mieście Były dwa wolne miejsca tylko w busie Po 3 przystanku się wnerwiłem i usiadłem tam w końcu. Pomyślałem że skoro te babcie nie siadają to mają zdrowe nogi xd Tyle czasu nie siadały więc sru Usiadłem, ii...! Nagle jedna z nich zaczęła narzekać na swoje nogi xd Ja oczywiście słuchawki na uszach, jrock i w tyłku mam cały świat ;p Ta wybrzydzała i nie chciała koło mnie usiąść Ja nic o tym nie wiedziałem i w końcu na następnym przystanku WYGONIŁ mnie z autobusu ten policjant xD Kłóciłem się z nim, że nic nie słyszałem i w ogóle, a ten nadal swoje :< Tylko dlatego że nie słyszałem że ją coś bolało D: Powiedział mi że jestem niewychowany i zły :< No więc wysiadłem i wsiadłem w następny autobus xd Miałem do wyboru albo to albo mandacik ... Nie ma to jak ufność dorosłych do nastolatków
Albo inna historia co mi się przydarzyła xd Nie daleko mojej szkoły jest przejście dla pieszych. Takie na ze 5 kroków No i na zielonym przechodzę i tu z prawej nagle zatrzymuje mi się koło nogi samochód z piękną literą "L" na dachu Osoba, która mnie prawie przejechała to była kobieta a do tego blondynka xD Potem koleś wyszedł z samochodu sprawdził czy mi nic nie jest, przepraszał i tą kobietę oblał xD Laska nie zdała
Offline
Zbanowany
K0NIK0 napisał:
Oooo..!!! Teraz jaaa! @_@
Raz latem w wakacje z kumplami zrobiliśmy takie spotkanie No i po spotkaniu wracałem do domu autobusem ^^ Na następnym przystanku wsiadły jakieś 3 babcie xd A na następnym policjant Teraz uwaga! Nogi mnie bolały bo cały dzień łaziliśmy po mieście Były dwa wolne miejsca tylko w busie Po 3 przystanku się wnerwiłem i usiadłem tam w końcu. Pomyślałem że skoro te babcie nie siadają to mają zdrowe nogi xd Tyle czasu nie siadały więc sru Usiadłem, ii...! Nagle jedna z nich zaczęła narzekać na swoje nogi xd Ja oczywiście słuchawki na uszach, jrock i w tyłku mam cały świat ;p Ta wybrzydzała i nie chciała koło mnie usiąść Ja nic o tym nie wiedziałem i w końcu na następnym przystanku WYGONIŁ mnie z autobusu ten policjant xD Kłóciłem się z nim, że nic nie słyszałem i w ogóle, a ten nadal swoje :< Tylko dlatego że nie słyszałem że ją coś bolało D: Powiedział mi że jestem niewychowany i zły :< No więc wysiadłem i wsiadłem w następny autobus xd Miałem do wyboru albo to albo mandacik ... Nie ma to jak ufność dorosłych do nastolatków
Albo inna historia co mi się przydarzyła xd Nie daleko mojej szkoły jest przejście dla pieszych. Takie na ze 5 kroków No i na zielonym przechodzę i tu z prawej nagle zatrzymuje mi się koło nogi samochód z piękną literą "L" na dachu Osoba, która mnie prawie przejechała to była kobieta a do tego blondynka xD Potem koleś wyszedł z samochodu sprawdził czy mi nic nie jest, przepraszał i tą kobietę oblał xD Laska nie zdała
pwned xD brawo dla ciebie..
ja mam cos nie do wiary xD
w wakacje rok temu szedłem do domu z "pół-koloni" żeby dotrzeć do mojego domu od szkoły trzeba pokonać ,aż 300m więc to żmudna droga gdy włączam pasy , przechodze... i nic ! Ale za to gdy sie obrocilem w strone ulicy zobaczyłem różowe auto z rejestracją "Doda" lololololol tak to mogło być możliwe bo mieszkam koło krajowej usemki
Offline
Ja nie mam niezbyt śmieszne ale opowiem
Na wycieczce 2-dniowej mój kolega Kaleson poszedł pod prysznic z innym moim kol. Kaleson go cały czas podglądam gdy ten 2 wyszedł to on usiadł i od 13:00 siedział tam do 21:46 xD Pani go szukałą miałą dzwonić po policje a ten mówi że przysnął.
Dalej na tej wycieszce koło 18:10 poszliśmy na ognisko mój kol Szajba nażar tyle kiełbasy zjadł 8/10 (xD) zapasów. Jak poszedł do WC DO rzygnął tymi kiełbasami a my krzyczymy "Kiełbaso Wracaj" XDD
Dobra już wieczór leżymy i gadamy kaleson nawija nawija aż nagle Szajba się odezwał a my się go pytamy *********(nie mówie imienia sry xd) co robisz z kalesonem w łózku a kaleson skoczył na ziemie z piskiem
Więcej nie pamiętam ale były jeszcze takie z tej wycieczki.
Adamozo://Co kur**?
Offline
No spoko a u nas było to byliśmy na zielonej i puszczali KING KONGA ja i kilku moich kumpli poszliśmy do pokoju grac w karty bo już wiedzieliśmy gdzieś około 21:00 puka ktoś do drzwi my ciekawi kto otwieramy ( z tego powodu gdyż king kong się jeszcze byliśmy zdziwieni ), a tu didi i linka wbijają i pytają się czy mogą zagrać ale to nie najśmieszniejszy chciały grać w rozbieranego lol... kiedy mieliśmy zacząć grać wbija KATECHETKA i musieliśmy wracać do swoich pokoi
Druga to taka, że był W-F i graliśmy w siatkę, a u ans jest tak, że ktoś jak nie lubi sportu to nie musi grać i gramy gramy gram 4 set 23-24 dla nas(graliśmy dziewczyny na chłopaków) i mój kumpel przebija a moja kumpela która jest naj chudsza w klasie i naj mniejsza tak kopła piłka, że jak bym się nie uchylił przeleciał by przez połowę boiska z piką w głowie ;P ale się udało
Offline
Ja tam pamiętam że na obozie zawsze bawiliśmy się w wychowywanie Cthulu ( Call of Cthulu - jak ktoś nie wie niech se sprawdzi ). Braliśmy butelkę od coli i ładowaliśmy wszystko co było jadalne: cole, pastę, chipsy, landryny, chrupki, batony itp. Na koniec zawsze wychodził kolor rzygów. Chowaliśmy go w pokoju a jak się kończył turnus to zostawialiśmy kartkę na nim żeby się zaopiekowali nim. Zwykle żyje przez cały obóz i czasami ucieka .
Inne to to jak na tym samym obozie opiekuni znaleźli maszynkę do skrętów.Jak się zaczęły przeszukiwania pokoi i detektywistyczna sprawa poszła . Okazało się że jakieś debile małoletnie wzięli ją i palili w skrętach Yerbamatę -.- .
@ Kocurex - i co potem ?
Ostatnio edytowany przez gubiak (2010-03-11 14:48:47)
Offline
Tego nie przebijecie:
To było dawno temu, kiedy jeszcze dinozaury nie chodziły po świecie, a twoja babcia była napaloną studentką... Było to w podstawówce: Mój kolega który był wtedy w 4-tej klasie na plastyce zrobił kolaż, ale nie byle jaki kolaż, tylko kolaż na którym umieścił zdjęcia gołych babek (całkiem gołych) i pokazał to nauczycielom (na moich oczach ). WSZYSTKIE śmiały się z tego i uważały za zabawne że ma taką wyobraźnię ^^
Albo to: Nasza polonistka (stara baba, ma ponad 60) zaczęła mówić o przyjaźni i o podobaniu się się sobie nawzajem np. kolega koledze itd. Wtedy mój kolega krzyknął "Ale to tak facet z facetem?", a polonistka na to " Wy to mówicie tylko o miłości i o SEXIE!"
Kiedy indziej tłumaczyła nam, że debil czy idiota to naukowe stwierdzenia a nie przezwiska.
Offline
Zbanowany
moja katechetka na każdej religi zamiast opowiadać o Bogu itp to opowiada o swoich bardzo dziwnych znajomych O.o zazwyczaj to jakieś ćpule które sie potem modlą i nagle nie ćpaja xD
Offline
o lol to się rozpisze
hhmmm jeden raz byłem u kolegi i była jego babcia jakaś tam cyganka czy nie wiem kto powiedziała że chce wywróżyć z szklanki oczywiście nie daliśmy jej tej szklanki gdy wychodziła mamrała coś pod nosem i tu patrzymy a szklanka pękła po tym zamknąłem wszystkie okna i drzwi na 10 zamków
Dobre tera inne oglądamy sobie mecz tam była polska vs coś tam i wpadłem na pomysł żeby pizze zjeść dobra ja zamawiam biegnie tam jakiś kołek z piłką i strzelił gola a ja wtedy GOOOOOOOOOOOOOOLLLL!! a tamta od pizzy zaniemówiła
Ech to jest chyba najdziwniejsze przeżycie idę se z kolegą a tu patrze gwiazda czy coś podobnego się porusza ale to niebyła spadająca gwiazda a nie samolot bo to byłą jakaś gwiazda ale ruszała się wszędzie
aha jeszcze to xD to tak siedzimy sobie w klasie a tu nagle ktoś woła przez okna MARIOLA ANDRZEJ itp a tu patrzymy jakiś żul więc ja oczywiście wyjrzałem a tu kolega mnie popchnął i wypadłe z okna (dobrze że na parterze )
Ostatnio edytowany przez inosek (2010-03-11 18:58:55)
Offline
Wycieczka klasowa, Karpacz 2009: Dwóch kolegów wraz ze mną, wpadło na pomysł zakupu pianki do golenia- dokonaliśmy tego w kauflandzie.(to jeszcze przed wycieczką)
Noi nadszedł sądny dzień dla naszego (nie)przyjaciela, otóż pod wpływem silnego zmęczenia i znudzenia zasnął sobie. Wnet ja i moi koledzy wzieliśmy ową piankę i tak:
-głowa (mało, bo by poczuł )
- ubrania(rękawy, kieszenie)
- buty
-gacie
-skarpetki
to wszystko miał w piance do golenia, a gdy jeszcze jej troche zostało ja z moim CrAzY kolegą wysmarowaliśmy sie nią na ryju i biegaliśmy po pokojach =)
Ostatnio edytowany przez dratew (2010-03-11 19:32:11)
Offline
Profesjonalista
Wycieczka w okolice gdańska rok 2009
Mój kumpel siedzi na oknie i słucha muzyki (było koło 23) kiedy nagle slyszy że opiekunka z dołu woła żeby złazł z okna bo jeszcze wyleci, on wtedy sobie raspberry i wyleciał z okna na szczęście 1 piętro ale i tak tydzień leżał w szpitalu
Offline