Green napisał:

co do tego LD to całkiem fajna sprawa i ja w to wierze ale też nie chce mi wyjść..ale będę próbował i się zobaczy,ale czy czytaliście o zagrożeniach?

jeśli tego nadużywasz możesz dostać jakiegoś zaburzenia psychicznego czy innej raspberry xD

Ja to miałem tak xD.
Zawsze śniło mi się że koledzy mnie wołali i wpadałem w jakąś rąbaną dziurę, a po tym sie budzilem .
Chociaż kiedyś było tak że skręciłem kostkę na schodach(ale to dawno xD).

@edit

Taa fajnie,czytam se wikipedie i tu nagle taki trach!

Zjawiska związane ze świadomym śnieniem
Paraliż senny

Zwykle nie zdajemy sobie sprawy z jego istnienia. Jest to pewnego rodzaju klatka, nakładana przez mózg na ciało podczas snu. Powoduje on, że gdy w śnie np. biegniemy, nie wykonujemy ruchów w rzeczywistości. Gdy zasypiamy, nie zdajemy sobie sprawy z jego obecności – rozpoczyna się on, gdy mózg jest pewien, że straciliśmy świadomość. Jeżeli natomiast zachowamy świadomość podczas zasypiania, i dotrwamy wystarczająco długo, aby w niego wejść, możliwe są halucynacje. Od kolorów i prostych kształtów do osób i miejsc. Osoby mające długotrwałe problemy z zasypianiem, mogą niechcący wejść w ten stan.

Paraliż senny jest najczęściej bardzo nieprzyjemny. Występuje uczucie duszenia się i czasami czyjejś obecności. Paraliż senny był źródłem wielu przesądów, nazywano go dusiołkiem, zmorą senną itp. Na szczęście występuje on bardzo rzadko, średnio u 0,041% ludzi doświadczających świadomych snów.

Paraliż senny nie obejmuje nerwów kontrolujących ruchy gałek ocznych, dlatego w czasie marzeń sennych takie ruchy występują. Jest to sposób na stwierdzenie, czy dana osoba śni. Fazę snu, w której występują ruchy gałek ocznych nazwano REM (Rapid Eye Movement).

Muj kuzyn to ma, lewki mu chodzą robaczki i kto wie co jeszcze!
Tez mam problemy z zaśnięciem. Sorry za ortografie ale klawa się zaciela ALT+ SHIFT nie dziala

Ostatnio edytowany przez Assal (2010-03-28 21:27:20)

mi kiedyś przez całą noć śniło mi się ,że przegrywam w LF2 i nie mogłem spać (naprawde niby takie nic ,ale spać nie mogłem bo moja psychika sie zamartwiała xD )

LOL, dzisiaj w nocy miałam coś takiego o.o

Chciałam się we śnie uszczypnąć, ale stwierdziłam, że jednak nie (może takiej "szansy" nie chciałam stracić).

Przypomniałam sobie, jak śniłam, że na tym forum ktoś pisał, iż przeważnie ludzie sobie wyobrażają, że latają. Więc ja też chciałam. Jednak wyobraziłam sobie, że lecę - w sensie - spadam w dół, a w tle niebo. Nawet fajne uczucie... Ale nie wiem, czemu nie wyobraziłam sobie, że po prostu latam. Może yy zapomniałam? =O

Poza tym śniło mi się, że się obudziłam. o.o Trochę dziwne to wszystko...

FireFrog napisał:

Docent napisał:

Miałem pare dni temu sen, byłem w klasie gdzie były osoby z mojej klasy po chwili wiedziałem, że to sen tylko, że nie miałem super mocy jak wy (lól) o.O ale za to gdy dotykałem przedmiotów czułem je jak w rzeczywistości tak jakby były prawdziwe o.O

Bo to nie jest tak, że sobie pomyślisz "chcę lecieć" albo wyciągasz ręce do góry i już latasz, jest fajnie, hurra. Musisz mocno się na tym skupić i bardzo tego chcieć. Jak już ci się uda wybić w powietrze, musisz skupić się tylko i wyłącznie na locie (oczywiście można sobie tam obserwować). Jeżeli pomyślisz o czymś innym, automatycznie się to dzieje. Przykład: śnisz, myślisz o tym, że pojeździłbyś sobie samochodem 300km/h - ok. Dzieje się to. Nagle myślisz "tylko, żebym nie wpadł na drzewo" i TRACH! Walisz w drzewo. To, o czym myślisz we śnie dzieje się od razu, dlatego to nie jest takie łatwe wykreować sobie sen, jaki się podoba.

A jeśli chodzi o metodę, to najłatwiejsza, wymagająca małego przygotowania i najlepsza dla początkujących, to liczenie własnych oddechów. Leżysz, oddychasz, liczysz, także można sobie myśleć o tym, jak bardzo chciałbyś doświadczyć LD. To może być nudne, ale trzeba wierzysz i chcieć. Mogą pojawiać się wizje, także słuchowe. Można liczyć np. co 3 (3-6-9-12), aby mózg pracował intensywniej, bo właśnie chodzi o to, żeby zajmować czymś mózg podczas zasypiania czy przechodzenia przez te całe fazy. Ważne jest też to, aby uspokoić się i nie ruszać co chwilę nogą czy inną częścią ciała. Mogą pojawiać się dreszcze - wtedy trzeba skupić się na liczeniu, aby nie dać się ruszyć.

Mnie akurat nie do końca się to udaje. Do 18 roku życia miałem 4 LD, z czego jeden jak miałem z 6-7 lat (śniły mi się jakieś potwory. Zauważyłem, że śnię, więc specjalnie się obudziłem - zamykałem i otwierałem oczy we śnie, aż normalne się otworzyły ^^), drugi jakieś 2 lata temu (te 2 przytrafiły mi się tak po prostu), a 2 miałem niedawno (właśnie dzięki liczeniu). Z tych czterech tylko w jednym śnie zjarzyłem się, że mam LD na początku snu, a w trzech pod koniec snu. W jednym próbowałem latać i jak spojrzałem w dół, no może nie przestraszyłem się, ale dziwne uczucie mnie ogarnęło, przez co spadłem. Ostatnio nawet miałem tzw. fałszywe przebudzenie, czyli budzisz się ze snu, wstajesz, robisz normalne rzeczy itd. itp., a tu nagle widzisz coś dziwnego, co normalnie nie mogłoby się wydarzyć i budzisz się drugi raz - tym razem na serio ^^).

Jest też taka opcja ,ze np chcesz sobie... Poskakać bardzo wysoko [ zalozmy tak .. ] ,ale np chcesz do tego takiej sprezyny fajnej ,nie xD Ale skond te sprezyny ? :> Zamykasz oczy , i np krencisz sie bardzo szybko i myslisz " jak przestane sie krencic i otworze oczy przedemnom bendom moje wymarzone sprezyny ktorych wczesniej [ powiedzmy ] nie zauwazylem " Powinno sie udac :3 Tak pisali w bardzo ciekawym poradniku ^^ I co do tego liczenia : wyproboje dzis ,bo  chce miec swiadomy sen i cos zrobic.. [ podobno jesli np chcesz zobaczyc jak inny czlowiek zareaguje np gdy powiesz mu "kocham cie" itp  to on odpowie tak jakby odpowiedzial w normalnym zyciu @.@ ] [ I nie nie chce powiedziec komus "kocham cie" tylko cos innego ! xD ]

Kamilka napisał:

FireFrog napisał:

Jeżeli pomyślisz o czymś innym, automatycznie się to dzieje.

Mi się jeszcze śniło, że jakaś dziewczyna stała przede mną z nożem w ręku. Chyba trochę się bałam, że pomyślę o czymś i ona zrobi mi krzywdę, więc wsadziłam do buzi ten nóż. Jednakże zjarzyłam się, że przecież sama mogę sobie w ten sposób coś zrobić, dlatego jakoś ten nóż wygiął się w środku buzi i w taki sposób nic mi się nie stało? o.o

FireFrog napisał:

Mogą pojawiać się wizje, także słuchowe.

Mi takie wizje pojawiały się we śnie. Słyszałam głos mojej koleżanki, tak jakby niewiadomo skąd i był taki dosyć wyraźny.

FireFrog napisał:

Ostatnio nawet miałem tzw. fałszywe przebudzenie, czyli budzisz się ze snu, wstajesz, robisz normalne rzeczy itd. itp., a tu nagle widzisz coś dziwnego, co normalnie nie mogłoby się wydarzyć i budzisz się drugi raz - tym razem na serio ^^).

Miałam podobnie. Ale śniło mi się, że obudziłam się w nocy. Przy łóżku stała jakaś półka z kuchni i siostra też się obudziła, bo wstała i chciała tą półkę wynieść do kuchni. Myślałam, że mooże to już "jawa"... Jednak z ust mojej siostry zrobiło się takie ciemne, duże ":O". Nie wiem, co to miało znaczyć, ale domyśliłam się wtedy, że to sen.

Jak już można było zauwazyć, miałam kilka snów o.o

tak samo jak w teledysku lady gagy - alejandro na koncu ? xDD

@topic

nie moge sie doczekac ,az spac pojde i wyprubuje to liczenie @_@

@Trej
To kręcenie się wcale nie jest potrzebne, ale wszystkiego można spróbować.

Trej napisał:

@topic

nie moge sie doczekac ,az spac pojde i wyprubuje to liczenie @_@

Z takim podejściem nie masz niczego zagwarantowanego. Nie zdziw się rano, że nic się nie wydarzyło Trzeba próbować i próbować oraz wierzyć, że się uda. Nie możesz nawet dopuszczać myśli, że może być to jakaś bujda albo "łeee.. na pewno mi się nie uda". Niektórym ludziom udaje się to za 1-2 razem, a innym po miesiącu.

Z tymi wizjami słuchowymi chodzi o to, że zasypiając słyszysz głosy. Może być to głos kolegi z TSa czy mamy. Zawsze jest to znany głos (NIE JESTEM PEWIEN), ale może mówić bardzo dziwne rzeczy, których sam nie rozumiesz. Żeby wiedzieć, że usłyszało się jakiś głos, należy się ocknąć, co dzieje się, gdy się przestraszysz czy zdziwisz. Tak samo jest z normalnymi wizjami.

@edit
Ci, co stosują metodę liczenia oddechów przez parę dni twierdzą, iż pamiętają więcej snów oraz różne szczegóły ze snów.

Ostatnio edytowany przez FireFrog (2010-09-09 22:08:11)

Kamilka napisał:

Eee... Ta buzia była narysowana jakby w Paintcie, nie wiem, co to było xD



I pytanie. Czy takie liczenie nie jest szkodliwe i w ogóle to, że specjalnie się takie sny "wywołuje"?

powiem tak : ci ktorzy chca miec ,ale im to ani razu nie wyszlo mowiom " szkodliwe jest ,nie bende tego robil ha ha , tak tak psuj sobie zdrofie " a ci ktorzy to  robiom i nic im nie jest to po prostu mowiom ,ze to nic zlego.. Np taki dokil on "uprawia (?)" OBE  - to nie jest LD tylko takie cos ,ze wychodzisz z ciala ,ale to bardziej skomplikowane.. no ,ale dokil nadal zyje , wchodzi na forum itp ^^ wienc to nie moze byc szkodliwe