ja postawilem na peje , lecz nie lubie obydwóch Polecam DonGuralEsko&Matheo - manewry mixtape
pod tym mozecie pisac rowniez ulubione plyty


Prosilbym rowniez o uzasadnienie wyborow )

Ostatnio edytowany przez igorski33 (2009-12-15 18:33:29)

ja generalnie jestem wiernym fanem Wielkie Joł armii, a zwlaszcza tedego i waldemara kasty bo to sa ludzie z klasa w swoich kawalkach. a peja to dla mnie szczur jest.. i ten jego glos... ŻAL xD

peja ma duzo kawalku ale takich ze zal wiec stawaiam na tede ale osobiscie wole gurala i firme i hg

Głos dla pana Tede xD bo bardziej kojaże xD o.s.t.r the best i jego następca Zeus xD

Postawiłem na Tedego.

OSTR : mistrz
Sobota : v-ce mistrz.

haha widze ze tu wiekszosc podziela moje zdanie xD znacie historie tego beef'u? wiecie dlaczego to sie zaczelo? wiekszosc pewnie wie ale dla niekumatych powiem, ze zaczelo sie od tego koncertu peji na ktorym to chlopak 15 lat wystawil mu faketa. kozak peja zamiast zejsc do niego i mango mu w pysk, zaczal buntowac (jak to tede zgrabnie okreslil) "hołotę pod sceną" aby zalatwili sprawe za niego. Tede napisal na facebooku co mysli o tym zajsciu, potem rozmawiali na ten temat (w sensie Jacek i Rysiek) obaj uznali ze byla to glupota. ale potem ryś-miś pod wplywem fanow lub kolegow nagral diss na tedego, tede w odpowiedzi na to napisal Erratę (3 kawalki dissujące peje) potem peja jako narwany podobno były ćpun nagral 2 kolejne kawalki pomimo prośby tedego w erracie o święty spokój. jak dla mnie to peja wbil sie na zbyt glebokie wody chociaz niektorzy twierdza iz dostal w dupe w tym beefie, ale przy blizszym posluchaniu erraty wychodzi cala prawda o ryśku, a on za to nagral o jacku tylko puste glupoty typu "mango cie", "zniszcze cie" etc. wszystkie jego dissy sa na takim samym niskim poziomie i opierqaja sie o jedno. ale ocena nalezy do was  Jacek czy Rysiek? (w momencie jak to piszę jest 11:4 dla Jacka )

kisielu napisał:

haha widze ze tu wiekszosc podziela moje zdanie xD znacie historie tego beef'u? wiecie dlaczego to sie zaczelo? wiekszosc pewnie wie ale dla niekumatych powiem, ze zaczelo sie od tego koncertu peji na ktorym to chlopak 15 lat wystawil mu faketa. kozak peja zamiast zejsc do niego i mango mu w pysk, zaczal buntowac (jak to tede zgrabnie okreslil) "hołotę pod sceną" aby zalatwili sprawe za niego. Tede napisal na facebooku co mysli o tym zajsciu, potem rozmawiali na ten temat (w sensie Jacek i Rysiek) obaj uznali ze byla to glupota. ale potem ryś-miś pod wplywem fanow lub kolegow nagral diss na tedego, tede w odpowiedzi na to napisal Erratę (3 kawalki dissujące peje) potem peja jako narwany podobno były ćpun nagral 2 kolejne kawalki pomimo prośby tedego w erracie o święty spokój. jak dla mnie to peja wbil sie na zbyt glebokie wody chociaz niektorzy twierdza iz dostal w dupe w tym beefie, ale przy blizszym posluchaniu erraty wychodzi cala prawda o ryśku, a on za to nagral o jacku tylko puste glupoty typu "mango cie", "zniszcze cie" etc. wszystkie jego dissy sa na takim samym niskim poziomie i opierqaja sie o jedno. ale ocena nalezy do was  Jacek czy Rysiek? (w momencie jak to piszę jest 11:4 dla Jacka )

Popieram oczywiscie to co napisales ale jest jeden blad. Rysiu chcial do niego zejsc ale ochrona go nie dopuscila, pewnie to i dobrze bo do tej pory by go raspberry, i to jest byly / nie byly ;p cpun